sobota, 16 listopada 2013

ZMIANA PLANÓW

Witajcie Skarby! <3

Odnośnie "House Of Boys"
Dzisiaj otworzyłam worda, zrobiłam poprawki w dwóch akapitach, które zdążyłam już napisać i tak pomyślałam... czy nie lepiej zrobić z tego długiego one shota? Film trwa niecałe dwie godziny, a opisanie pięciu minut zajęło mi tylko niecałą stronę. Uważam, że bez sensu jest wymyślanie nowej historii i ubarwianie jej, ponieważ jest wspaniała taka jak w filmie. One shoty pisze mi się chyba łatwiej i szybciej, bo wiem, że składa się on z jednej lub góra dwóch części i nie bd musiała siedzieć godzinami nad inną treścią. Obiecuję, że się postaram, zlikwiduję jak najwięcej błędów, przeczytam i sprawdzę to tysiąc razy, żeby Was nie zawieść.
Co o tym myślicie? Proszę, napiszcie w komentarzach xx

poniedziałek, 11 listopada 2013

Przepraszam.

Witajcie Misie! <3

Po pierwsze, bardzo Was przepraszam, że tak długo nic nie dodaję. Niestety, mam bardzo mało czasu na pisanie i nie mam pojęcia, kiedy zacznę publikować następne opowiadanie. Poza tym, jestem prawie cały czas zmęczona, przez co najzwyczajniej w świecie nie chce mi się pisać - wolę obejrzeć jakiś film, poleżeć, odpocząć. Jednak, staram się i obiecuję, że niedługo wezmę się w garść i coś wykombinuję.
Znajdę trochę czasu w tygodniu, mam nadzieję.
Szkoła, basen/strzelnica, lekcje, łóżko - nie tak źle, dam radę :)

Jak na razie mogę Was zaoferować tylko słabe one shoty:
Inexplicably easy
Sickening reality