Na początek bardzo chciałam przeprosić, za to, iż moje słabe opowiadanie brzmi podobnie do SLYG. Chodzi mi o zakończenie. Naprawdę już wcześniej miałam w planach uśmiercenie jednego z chłopców. Po przeczytaniu epilogu SLYG stwierdziłam, że mój może brzmieć podobnie... niestety. Jednak starałam się jak mogłam, aby brzmiało inaczej. Nie chciałam zmieniać wcześniej wymyślonej fabuły, chociaż teraz myślę, że to byłoby lepsze rozwiązanie. Jeśli chcecie mogę napisać drugi epilog, w którym postaram się jeszcze bardziej i zmienię kilka rzeczy. Bardzo proszę o odpowiedzi.
A teraz chciałam coś wtrącić o nowym opowiadaniu :)
Przedwczoraj napisałam już prolog i jestem z niego osobiście zadowolona. Jak to zazwyczaj początki są ciężkie i nudne, ale jakoś dałam radę. Przemyślałam już jaki będzie ciąg wydarzeń, lecz nadal są niedopowiedzenia. Myślę, że zacznę dodawać rozdziały jakoś w listopadzie lub grudniu.
Do 'zobaczenia' <3
drugi epilog?! kobieto czytasz mi w myślach! no i oczywiście będę czytać nowe opowiadanie! dziękuje,dziękuje, dziękuje
OdpowiedzUsuńNie chcę naciskać, ale nie myślałaś może o "publikowaniu" swojego dzieła ciut wcześniej?
Usuńpomyślę nad tym :)
Usuńna razie mam tylko prolog. jak ułożę sobie dokładnie cały plan fabuły to zacznę dodawać.
Ach już nie mogę się doczekać nowego opowiadania :) Masz zajebisty talent nie zmarnuj go :D
OdpowiedzUsuń